Strony

Aktualności

1. Chcesz dołączyć ? PISZ - 1dpoland.imaginy@gmail.com lub na nasze tt :)
2. NOWY IMAGIN = MIN 5 KOMENTARZY

środa, 25 lipca 2012

25.Louis

Witajcie kotki ! Przepraszamy Was za nie pojawianie się nowych imaginów, ale ja wróciłam już do UK, i jescze będąc w Londynie pojechałam do babci, a ona nie ma internetu ;( Spróbuję się dzisiaj skontaktować z Onlly, i na pewno dzisiaj, albo jutro pojawi się imagin od niej :) A co do komentarzy... To ja będę dodawać nn, gdy POD IMAGINEM BĘDZIE 3+ KOMENTARZY, a są włączone anonimowe, więc nie musicie się specjalnie wysilać :) Zatem, enjoy ! xxx, Soph

#####################

Wzięłaś z lodówki ostatnią marchewkę. Wiedziałaś, że Lou nie będzie zachwycony, ale chciałaś zobaczyć jego reakcję. Usiadłaś obok niego i zaczęłaś chrupać swoje ulubione warzywo. On wyłączył telewizor, i poszedł do kuchni. Nagle usłyszałaś przeraźliwy pisk :
- GDZIE SĄ MOJE MARCHEWKI !!!! Natomiast Ty już kończyłaś swoją, czyli ostatnią. Louis cały czerwony wszedł do salonu, i stanął przed Tobą
- (T.I) zapłacisz mi za ten karygodny czyn ! Giń dziewojo ! GIŃ ! - I rzucił się na Ciebie. Zaczął łaskotać Cię po całym ciele, a Ty śmiałaś się w niebogłosy. W  końcu po kilkunastu minutach przestał, i położył się obok Ciebie.
- No więc, co chcesz dać mi ... - i nie dokończył, bo zamknęłaś jego usta pocałunkiem.


***********

Dzisiaj wraz z panem marchewkowatym udaliście się na zakupy do pobliskiego marketu, ponieważ wyjeżdżacie na tydzień do Twojej rodzinnej Polski, i chciałaś kupić Twojej mamie kilka prezentów. Po upływie godziny odchaczyłaś wszystkie punkty z listy, więc udaliście się do kasy. Gdy wzięliście już zakupy do siatek, i włożyliście je do wózka, przeszliście przez bramki bezpieczeństwa, które zaczęły właśnie piszczeć. Ochrona sprawdzała Wasze zakupy, aż w końcu się okazało, że sprawcą tego całego zamieszania był pierścionek, który był w kieszeni kurtki Twojego chłopaka. Sytuacja zrobiła się trochę niezręczna, aż w końcu Lou ukląkł przed Tobą i powiedział :

Kochana (T.I), spędziłem z Tobą wspaniałe 3 lata, i chce z Tobą spędzić resztę mojego życia. Chciałem Ci się oświadczyć w Polsce, gdzie miałem zarezerwowany przelot helikopterem, ale los chciał, żeby stało się inaczej. Czy chciałabyś zostać moją żoną ?

W oczach stanęły Ci łzy. Nagle przytuliłaś się do Louisa, i wyszpetałaś mu "tak", na co on obkręcił Cię dookoła, a przechodnie zaczęli Wam bić brawa. To był najwspanialszy dzień w Waszym życiu.


 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Fajne xD czekam na więcej ;)

Prześlij komentarz