-Harry! Harry! Harry gdzie ty do
cholery jesteś?!
-Na górze kochanie! Coś się stało?
-Oprócz tego,że nie mogę się ruszać
bo jestem obładowana zakupami to nic!
-Już schodzę ci pomóc!
I wtedy zobaczyłaś Harrego. Idealnie
ułożone włosy, biała koszula i rękawy podwinięte do łokci,
czarne rurki i oczywiście stare,ulubione buty. Zdziwiłaś się
nigdy na co dzień się tak nie ubierał,zapytałaś:
-Kotku, jaka jest dziś okazja?
-Jak to? Nie rozumiem.
-No jesteś ubrany inaczej niż zwykle.
Gdzieś się wybierasz?
-(T.I.) tylko mi nie mów,że
zapomniałaś...
-Ale o czym miałam zapom....O matko to
dziś. Przepraszam cię skarbie..To wszystko przez tą pracę,dziś
szef nie dał mi żyć..Harry naprawdę cię przepraszam...
-No już dobrze, już dobrze. Daj mi
tylko buziaka i leć się przebrać, a ja rozpakować zakupy.
-Kocham Cię!- i szybko ruszyłaś w
stronę łazienki. Szybki prysznic zajął Ci około 15 minut, potem
poszłaś do sypialni wybrać coś. Aby nie odróżniać się zbytnio
od Harrego wybrałaś jasną sukienkę i do tego szpilki. Z dołu
dobiegły głosy:
-(T.I.) za pół godziny musimy
wyjeżdżać. Streszczaj się mała!
-Już,już za 15 minut będę gotowa..
Szybko wysuszyłaś
włosy,zrobiłaś makijaż, założyłaś sukienkę i buty i poszłaś
do salonu. Harry widząc Cię schodzącą ze schodów zamruczał
tylko i gdy już byłaś koło niego złapał Cię w pasie i
namiętnie pocałował. Wyszliście z domu i ruszyliście w stronę
studia. Na spotkanie byliście umówieni o 19, a gdy dojechaliście
była 18.45. Weszliście do ooogromnego budynku i skierowaliście się
w stronę pomieszczenia,gdzie mieliście nagrywać program. Na
widowni siedziało mnóstwo fanek,które krzyczały,cieszyły się i
płakały, czyli norma. Zajęliście miejsca na kanapie i do pokoju
weszła kobieta, koło 45 lat imieniem Jane. Przywitaliście się i
cóż program się rozpoczął. Nie byłaś bardzo zestresowana,
byłaś już przyzwyczajona,jednak towarzyszył Ci malutki stresik.
Muzyka,wrzaski i:
-Witamy Państwa bardzo
serdecznie w naszym programie '' O gwiazdach''. Naszymi dzisiejszymi
gości są Harry Styles oraz jego dziewczyna (T.I.) (T.N.). Witam was
bardzo serdecznie.
-Dzień Dobry!-
powiedziałaś.
-Cześć wszystkim-
powiedział Styles.
Rozmowa się rozpoczęła,
informacje o zespole, trasy,koncerty i takie tam. W końcu nadszedł
czas na życie prywatne.
-(T.I.) jak to jest być
dziewczyną członka najpopularniejszego zespołu na świecie?
-Niektórym może się
wydawać,że jestem pewnie ciągle zazdrosna. Tak nie jest, jesteśmy
z Harrym już 2 lata. Nigdy mnie nie zranił i wiem,że mogę mu
zupełnie zaufać.
-Właśnie, są to już 2
lata. Czy planujecie coś więcej?
-Myślę,że tak. Co ty na
to Harry ;)
-No tak, tak. Oczywiście-
odpowiedział.
-Niedawno Harry mi się
oświadczył, za kilka miesięcy planujemy ślub-rzekłaś.
-Cóż wspaniała wiadomość.
Czy aby dla wszystkich? Spotkało was sprzeciwianie się fanek?
-Naprawdę na początku się
obawialiśmy tego. Wiadomo dziewczyny szaleją za chłopakami i jest
to dla nich niezręczna sytuacja, prawda. Ale już 2 lata temu
spotkaliśmy się z zadowoleniem fanek co mnie bardzo ucieszyło. Tak
stało się i tym razem.
I odpowiedzieliście jeszcze
na kilka pytań. Trochę śmiechu,czułości i zakończyliście
program. Zostaliście pożegnani gromkimi brawami co was bardzo
ucieszyło. Wyszliście ze studia i poszliście na kolację do
restauracji. Po godzinie 21 wróciliście do domu. Ty miałaś
ogromną ochotę na gorącą kąpiel i tak też zrobiłaś. Kiedy już
byłaś w łazience nieoczekiwanie wszedł do niej Twój narzeczony:
-Może byśmy tak dziś
zrobili sobie kąpiel razem ;)
-No skoro już tu jesteś
too- nie skończyłaś ponieważ przerwał Ci Harry całując Cię.
Kiedy skończyliście kąpiel
Hazza wziął Cię na ręce i poszliście do sypialni.. A co tam się
działo już chyba każdy wie ;) Upojna noc, można powiedzieć tylko
tyle :)
2 komentarze:
Chyba się nikomu nie spodbał..bo nie ma żadnego komentarza ;(( ;/
Jest niesamowity *.*
Prześlij komentarz