Strony

Aktualności

1. Chcesz dołączyć ? PISZ - 1dpoland.imaginy@gmail.com lub na nasze tt :)
2. NOWY IMAGIN = MIN 5 KOMENTARZY

sobota, 25 sierpnia 2012

35. Liam part 1


polecam do tego imagina :)
Jesteś z Liamem od ponad roku. Układa Wam się świetnie, ale jeszcze nie mówiliście nic o tym mediom. Niestety, pewnego wieczoru, gdy wracaliście nocą z imprezy, fotoreporterzy zrobili Wam zdjęcia, jak całujecie się, trzymacie za ręce, itp. Wtedy zaczęło się istne piekło. Na twitterze aż kipiało od nienawiści ze strony Directionerek skierowaną tylko na ciebie. Uważały, że jesteś z Liamem tylko dla rozgłosu, pieniędzy. Miałaś już wtedy dość, a to był dopiero początek. Postanowiłaś w końcu usunąć konto. Mimo, że Liam apelował do fanek, to nic nie dawało. Zaczęłaś dostawać listy z pogróżkami, aż w końcu doszło do tego, że gdy byłaś z chłopakami w studiu nagraniowym, ktoś włamał się przez uchylone okno, i otruł śmiertelnie twoją ukochaną kotkę, która miała mieć małe. Nie wytrzymałaś już tego. Podczas dłuższej nieobecności chłopaka w domu, spakowałaś wszystkie swoje życie, wyjęłaś ze skarbonki oszczędności, aż w końcu napisałaś list. Nie chciałaś wyjechać bez słowa, żeby po tym Liam szukał cię po całej Wielkiej Brytanii, albo i świecie.
                                                                     Liam,
nie chciałam wyjeżdżać bez słowa, więc postanowiłam napisać jeszcze na koniec parę słów do Ciebie. Już tego nie wytrzymałam. Ciągłe groźby od fanek, prześladowanie, a na koniec otrucie Mel (imię kotki). Chciałam też dla Ciebie jak najlepiej. Może ja nie byłam tą jedyną, i directioners widziały coś, czego ja my nie widzieliśmy ? Proszę, nie szukaj mnie nigdzie, ja już nie wrócę. Chcę, żebyś zapomniał o mnie, i zaczął nowe, lepsze życie. Tym razem beze mnie. Powiedz też chłopakom, że będę za nimi tęsknić.

Kocham Cię
(T.I)

Po zamknięciu listu, po twarzy zaczęły cieknąć ci gorzkie łzy. Jednak starałaś się je opanować, ponieważ Liam mógł wrócić do domu, a co gorsza jeszcze z chłopakami. Wzięłaś walizkę, która stała już zapakowana w przedpokoju, zamknęłaś drzwi, i zostawiłaś klucze tam gdzie zawsze, czyli pod pelargonią, która była w ogródku. Zamówiłaś jeszcze wcześniej taksówkę, która już stała zaparkowana pod bramą. Taksówkarz pomógł ci włożyć bagaż do schowka. Popatrzyłaś jeszcze na dom, którego miałaś już nigdy nie zobaczyć. Spędziłaś w nim rok, a i tak byłaś już do niego przywiązana. Tyle chwil minęło i nie wróci. Smutne, wesołe, a czasami śmieszne chwile przechodziły przez twoje myśli tak szybko, jak wiatr, który co chwila strącał z drzew masę kolorowych liści, jakby były piórkami. Jednak zauważyłaś, że zza przecznicy wyjeżdża samochód, który należał do Liama, i on chyba cię zauważył. :Posłałaś mu tylko przepraszające spojrzenie pełne goryczy, i szybkim ruchem wsiadłaś do taksówki. Modliłaś, żeby chłopak nie pojechał za tobą. Teraz miałaś już tylko jeden kierunek - Polska.


*********
I hejka kotki ! <3 przepraszamy, że nie było nas tyle czasu (przynajmniej mnie), ale musiałam podładować baterię na kolejny rok tym razem w chollegu :D Na szczęście mam masę pomysłów na imaginy więc będę starała się nadrobić ten stracony czas :) To może tak z 4 komentarzy na dobry początek ? "P Mam pisać 2 część tego imagina ? ^^ Okej, już nie zanudzam. Papa :D xoxo, Soph.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

2 cześć... prosze *_*

Anonimowy pisze...

Pisz II część.! Proszęęęęęęęęęęę.! :***

Bella_Wika pisze...

Piękny. 2 część poproszeęę ;*** Love you


Zapraszam na mój blog z imaginami
http://imaginy-1d-forever.blogspot.com/
I na blog z opowiadaniem
http://harry-styles-in-love.blogspot.com/

Prześlij komentarz