Ale szerze mówiąc to jeszcze nie wiem jak to zakończę ;)
I hope you like it :D
A tak na marginesie kocham to zdjęcia-> Niall
____________________________________________________________
Lekko uśmiechnęłaś się kiedy chłopak otwarł Ci drzwi,
weszłaś do środka i zobaczyłaś 4/5 One Direction leżące/siedzące na kanapie i
zajadające się chipsami i pijące piwo. Przytuliłaś chłopaka i poczułaś zapach
jego perfum, oderwałaś się od niego i poszłaś przywitać się z resztą.
-Hey!-krzyknęłaś.
-Hey[T.I]- odpowiedzieli.
-To co robimy?-spytał patrząc na chłopaków i ciebie, a ty lekko rozmarzyłaś się w jego brązowych oczach.
-Może coś oglądniemy, a potem się zobaczy.-zaproponował Louis, wszyscy się zgodzili.
Usiadłaś koło Zayn’a, kątem oka zerkałaś cały czas w jego stronę.
Przyjaźniłaś się ze wszystkimi, ale od zawsze twoje serce biło na jego widok. Jego wzrok, tonęłaś w jego oczach, jego dotyk był nie zwykły. Spojrzałaś na całą resztę, byli nieźle wciągnięci filmem. Na swojej drodze napotkałaś wzork Niall’a i uśmiechnęłaś się do niego.
-Ten film był….-zaczął mówić Harry.
-Niesamowicie nudny.-dokończyłaś za niego.
-To mało powiedziane.-Lou wywrócił oczami.
-Jestem głodny.-powiedział Niall i poszedł w stronę kuchni.
-Tak, szczerze mówiąc to ja też.-powiedziałaś i ruszyłaś w stronę kuchni, a reszta ruszyła za wami.
Wiedziałaś, ze gdzie się nie pojawią to zostawią bałagan, ale tego się nie spodziewałaś.
-Jak w ciągu 10 minut, można zrobić coś takiego?-rozglądnęłaś się po kuchni.
-Talent, istny talent.-powiedział Niall.
-Tak, tylko kto to będzie sprzątał.-Liam usiadł przy stole, krzywo spoglądając na resztę.
-Mam dziś [T.I] do pomocy więc damy sobie radę.-powiedział dumnie Lou.
-Nie, nie. Mnie w to nie mieszajcie.
-Zaraz wracam.-Zayn wyszedł i zaczął rozmawiać przez telefon.
-Kto to?-spytałaś od niechcenia, choć i tak spodziewałaś się odpowiedzi.
-Pewnie jego laska.-Harry odpowiedział podchodząc do lodówki po musztardę.
-Ok. Idźcie oglądać, a ja tu trochę ogarnę.
Pozbierałaś brudne naczynia i oparłaś się o blat, łzy lekko spłynęły po twoich policzkach. Czy on nie widzi jak na niego patrzysz, jak zachowujesz się w jego towarzystwie. Kiedy jest przy tobie, czujesz się tak niezwykle, wyjątkowo. Nie umiałaś sobie poradzić z tym, że kogoś ma, że to nie ty jesteś tą jedyną. Otarłaś łzy i sprzątnęłaś to coś się dało i wróciłaś do reszty.
-Grasz z nami?- spytał Harry poruszając brwiami.
-Ok.-usiadłaś przy nich, a Harry zakręcił butelka. Gra za bardzo nie interesowała Cię ciągle byłaś wpatrzona w drzwi, które po twoich modlitwach otwarły się, a Zayn dołączył do was, lekko zdenerwowany.
-[T.I] !?- Liam machał Ci przed oczami. -Nialler ma cię pocałować więc do roboty.
Co, nie to nie miało być, tak! To powinien być Zayn, oj ja mu się odpłacę.
Przysunęłaś się do Niall’a , a on lekko Cię pocałował. Otwarłaś oczy i spojrzałaś w jego niebieskie tęczówki, poczułaś motyle w brzuchu. Chłopak musnął twoje usta jeszcze raz, a ty nie wiedziałaś co się właśnie z tobą stało.
_____________________________________________________
Nie, żebym chciała was zmuszać czy coś, ale komentarze są mile widziane.... ;) a im szybciej się pojawią tym ja szybciej napisze, bo będę mieć dla kogo pisać ;)
-Hey!-krzyknęłaś.
-Hey[T.I]- odpowiedzieli.
-To co robimy?-spytał patrząc na chłopaków i ciebie, a ty lekko rozmarzyłaś się w jego brązowych oczach.
-Może coś oglądniemy, a potem się zobaczy.-zaproponował Louis, wszyscy się zgodzili.
Usiadłaś koło Zayn’a, kątem oka zerkałaś cały czas w jego stronę.
Przyjaźniłaś się ze wszystkimi, ale od zawsze twoje serce biło na jego widok. Jego wzrok, tonęłaś w jego oczach, jego dotyk był nie zwykły. Spojrzałaś na całą resztę, byli nieźle wciągnięci filmem. Na swojej drodze napotkałaś wzork Niall’a i uśmiechnęłaś się do niego.
-Ten film był….-zaczął mówić Harry.
-Niesamowicie nudny.-dokończyłaś za niego.
-To mało powiedziane.-Lou wywrócił oczami.
-Jestem głodny.-powiedział Niall i poszedł w stronę kuchni.
-Tak, szczerze mówiąc to ja też.-powiedziałaś i ruszyłaś w stronę kuchni, a reszta ruszyła za wami.
Wiedziałaś, ze gdzie się nie pojawią to zostawią bałagan, ale tego się nie spodziewałaś.
-Jak w ciągu 10 minut, można zrobić coś takiego?-rozglądnęłaś się po kuchni.
-Talent, istny talent.-powiedział Niall.
-Tak, tylko kto to będzie sprzątał.-Liam usiadł przy stole, krzywo spoglądając na resztę.
-Mam dziś [T.I] do pomocy więc damy sobie radę.-powiedział dumnie Lou.
-Nie, nie. Mnie w to nie mieszajcie.
-Zaraz wracam.-Zayn wyszedł i zaczął rozmawiać przez telefon.
-Kto to?-spytałaś od niechcenia, choć i tak spodziewałaś się odpowiedzi.
-Pewnie jego laska.-Harry odpowiedział podchodząc do lodówki po musztardę.
-Ok. Idźcie oglądać, a ja tu trochę ogarnę.
Pozbierałaś brudne naczynia i oparłaś się o blat, łzy lekko spłynęły po twoich policzkach. Czy on nie widzi jak na niego patrzysz, jak zachowujesz się w jego towarzystwie. Kiedy jest przy tobie, czujesz się tak niezwykle, wyjątkowo. Nie umiałaś sobie poradzić z tym, że kogoś ma, że to nie ty jesteś tą jedyną. Otarłaś łzy i sprzątnęłaś to coś się dało i wróciłaś do reszty.
-Grasz z nami?- spytał Harry poruszając brwiami.
-Ok.-usiadłaś przy nich, a Harry zakręcił butelka. Gra za bardzo nie interesowała Cię ciągle byłaś wpatrzona w drzwi, które po twoich modlitwach otwarły się, a Zayn dołączył do was, lekko zdenerwowany.
-[T.I] !?- Liam machał Ci przed oczami. -Nialler ma cię pocałować więc do roboty.
Co, nie to nie miało być, tak! To powinien być Zayn, oj ja mu się odpłacę.
Przysunęłaś się do Niall’a , a on lekko Cię pocałował. Otwarłaś oczy i spojrzałaś w jego niebieskie tęczówki, poczułaś motyle w brzuchu. Chłopak musnął twoje usta jeszcze raz, a ty nie wiedziałaś co się właśnie z tobą stało.
_____________________________________________________
Nie, żebym chciała was zmuszać czy coś, ale komentarze są mile widziane.... ;) a im szybciej się pojawią tym ja szybciej napisze, bo będę mieć dla kogo pisać ;)
2 komentarze:
OMG to jest boskie :P daaj szybko 2 czesc bo nie moge wytrzymac :P
Idealne !jejku podoba mi się to.czekam na następny. Masz talent !
Zapraszam do mnie. Licze na komentarz
http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/
Prześlij komentarz