Jesteś z Lou razem od 2 lat. Układa Wam się świetnie. Mimo, że chłopak wraz z przyjaciółmi tworzy zespół One Direction i koncertuje z nim po całym świecie, dla Ciebie zawsze stara się znaleźć czas. Mieliście do siebie pełne zaufanie po tylu latach związku.. Ale pewnego dnia, gdy śpieszyłaś się na trening taneczny przed olimpiadą, pobiegłaś szybko do kiosku po wodę i jakiś owoc. Ale, gdy miałaś już zapłacić, zauważyłaś, że na stronie tytułowej jednej z gazet znajduje się zdjęcie Lou, który... całuje jakąś dziewczynę. Nie mogłaś w to uwierzyć. Myślałaś, że nie macie przed sobą żadnych tajemnic. Rzuciłaś tylko sprzedawcy 1 funta za gazetę, i wybiegłaś z płaczem ze sklepu prosto na drogę, przez którą właśnie przejeżdżał rozpędzony tir. Ciemność ogarnęła Cię ze wszystkich stron, a następnie usłyszałaś odgłos pikających maszyn, i czułaś czyjąś rękę, a następnie piekielny ból w klatce.. i znowu ciemność, zaczęłaś krzyczeć, płakać jednocześnie. A potem czyjś krzyk:
- (T.I) ! (T.I) ! Obudź się wreszcie - to był Lou starający się Cię wybudzić.
- Matko Przenajświętsza, Louis, co ty tu robisz ? Gdzie ja jestem ? Co się stało? - zaczęłaś wypytywać
- Kochanie coś Ci się musiało przyśnić, piszczałaś, krzyczałaś, kopałaś mnie. Miałaś jakiś koszmar ? - i opowiedziałaś mu cały swój sen,a Loui cały czas Cię przytulał i całował po szyji.
- Nic się nie stało, chodź tu teraz, będziesz spała ze mną. - położył się teraz na swojej "połowie" łóżka, a Ty przytuliłaś się do niego, i wtulona w Lou przespałaś resztę nocy
***
Taki króciutki, bo przed chwilą dodałam z Liamem, a za parę godzin dodam z Hazzą, więc Enjoy ! :D xoxo, Soph
- (T.I) ! (T.I) ! Obudź się wreszcie - to był Lou starający się Cię wybudzić.
- Matko Przenajświętsza, Louis, co ty tu robisz ? Gdzie ja jestem ? Co się stało? - zaczęłaś wypytywać
- Kochanie coś Ci się musiało przyśnić, piszczałaś, krzyczałaś, kopałaś mnie. Miałaś jakiś koszmar ? - i opowiedziałaś mu cały swój sen,a Loui cały czas Cię przytulał i całował po szyji.
- Nic się nie stało, chodź tu teraz, będziesz spała ze mną. - położył się teraz na swojej "połowie" łóżka, a Ty przytuliłaś się do niego, i wtulona w Lou przespałaś resztę nocy
***
Taki króciutki, bo przed chwilą dodałam z Liamem, a za parę godzin dodam z Hazzą, więc Enjoy ! :D xoxo, Soph
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz